Ciąża zmienia ciało kobiety, a powrót do formy po porodzie nie zawsze jest łatwy. Młode mamy coraz częściej ulegają presji bycia fit oraz martwią się swoim wyglądem, chcąc szybko odzyskać poprzednią sylwetkę. Jednym z najpoważniejszych problemów natury estetycznej po ciąży jest rozstęp mięśni brzucha, w leczeniu którego pomogą zarówno właściwie dobrane ćwiczenia, jak i inne zabiegi o charakterze rehabilitacyjnym. W celu osiągnięcia jak najlepszych efektów warto więc zgłosić się do fizjoterapeuty, który ułoży plan treningowy, nauczy poprawnej techniki wykonywania ćwiczeń, a także poprowadzi sesje terapeutyczne.

Przyczyny wystąpienia rozstępu mięśni brzucha po ciąży

Pionowo przez środek brzucha przebiegają mięśnie proste, które są połączone mocną tkanką – kresą białą. W trakcie ciąży brzuch stopniowo powiększa się, w związku z czym mięśnie ulegają osłabieniu i rozciągnięciu. Po porodzie powinny odzyskać swój kształt, jednak u wielu kobiet kresa biała pozostaje rozluźniona, co w konsekwencji prowadzi do pojawienia się rozstępu.

Rozejście mięśni brzucha po ciąży może być spowodowane np. dużą wagą dziecka lub urodzeniem bliźniąt. Szczególnie narażone na tego typu dolegliwość są także kobiety, które już wcześniej rodziły lub zbliżają się do 40. roku życia. Duże znaczenie ma również aktywność fizyczna – łagodne ćwiczenia wykonywane w trakcie ciąży pozwalają wzmocnić mięśnie, dzięki czemu po porodzie można szybciej poprawić swoją sylwetkę.

Fizjoterapia w leczeniu rozstępu mięśni brzucha

Fizjoterapeuta po przeprowadzeniu badania i wywiadu opracuje plan ćwiczeń, które będą bezpieczne oraz jednocześnie pozwolą osiągnąć zamierzone efekty. Kobiety zdecydowane wracać do formy bez konsultacji ze specjalistą często wybierają niewłaściwe ćwiczenia, np. wykonują brzuszki, a te są niezalecane w przypadku wystąpienia rozstępu.

Mięśnie brzucha pozostające w rozejściu wymagają regularnych, ale odpowiednio skomponowanych treningów. Ćwiczenia można zacząć już w trakcie połogu, lecz aktywność w tym okresie musi być bardzo spokojna. Z bardziej wymagającymi treningami należy poczekać kilka, a nawet kilkanaście tygodni – intensywność ćwiczeń zawsze powinna być dostosowana do stanu i samopoczucia młodej mamy.